Automatyzacja z redukcją kodu: kluczowy element przedsiębiorstwa komponującego
Opublikowany: 2022-02-15Przedsiębiorstwa i prężnie rozwijający się dostawcy coraz bardziej przywiązują się do idei firmy komponowalnej. Gartner definiuje przedsiębiorstwo komponujące jako „organizację, która może wprowadzać innowacje i dostosowywać się do zmieniających się wymagań małych firm poprzez montaż i kombinację funkcji małych firm w pakietach”.
Zasadniczo, przedsiębiorstwo komponujące polega na działaniu z elastycznością i zwinnością, aby natychmiast składać i ponownie składać praktyczne „cegiełki”, aby szybko dostosować się do zmian w przedsiębiorstwie biznesowym.
Niezwykle ważna jest możliwość szybkiego i iteracyjnego wdrażania, sprawdzania i refaktoryzacji procedur i aplikacji, których używasz do wykonywania. Dodatkowa niż kiedykolwiek prędkość jest istotnym elementem rywalizacji w całej korporacji. Czynniki zewnętrzne, takie jak pandemia COVID-19 i późniejszy wzrost rozproszonej siły roboczej, wyraźnie podkreśliły wartość szybkiej realizacji inicjatyw takich jak transformacja cyfrowa (DX).
Tymczasem firmy coraz częściej żyją i umierają, koncentrując się na tym, jak dobrze mogą zapewnić doskonałą wiedzę na temat nabywców (CX) – przy czym 90% klientów uważa, że „natychmiastowa” odpowiedź na ich zapytania jest głównym priorytetem.
Rosnąca cena stałego quo
Jest cel, dla którego większość dzisiejszych inwestycji IT zmierza w kierunku modernizacji infrastruktury IT. Oprócz tego, że wiele firm ma jednak trudności z migracją części swojego stosu do chmury, niedobory starszych produktów IT, elastyczność i skalowalność, które współczesne firmy muszą dostosowywać do zmieniających się zaburzeń.
Niestety, wydaje się, że taktyka status quo polegała po prostu na uzyskaniu znacznie większego zastosowania. W miarę rozwoju potrzeb firmy ewidentnie przyjęły podejście polegające na zdobywaniu dodatkowych metod punktowych w celu radzenia sobie z dodatkowymi problemami osób. Mówiąc prościej, typowa organizacja działa, korzystając z ponad 1200 programów w chmurze. W następstwie tej tak zwanej „eksplozji SaaS”, programiści wydali prawie niezliczoną liczbę nowych rozwiązań programowych, aby zaspokoić pozornie niekończące się zapotrzebowanie przedsiębiorstw na żywność.
Władze IT wiedzą obecnie, że posiadając klientów z linii organizacyjnej (LOB) klienci uzyskują dodatkowe i dużo więcej pakietów oprogramowania do wdrożenia, adaptacji i dbania o czas sprzedaży możliwości poszerzania zakresów technologicznego zadłużenia finansowego.

Złożony dług z tytułu kart kredytowych, który kumuluje się w miarę upływu czasu, gdy grupy zadowalają się nieoptymalną ogólną wydajnością w stosunku do domniemanej ceny lepszej (ale bardziej wymagającej od źródła) przeróbki, powstrzymuje organizacje przed przyjęciem znacznie bardziej wszechstronnego produktu organizacji komponowalnej. Innymi słowy, korporacje coraz częściej znajdują swoje procedury podyktowane możliwościami i lukami w unikalnych opcjach oprogramowania. W rezultacie niemożliwe staje się ustanowienie procedury modułowego ustawiania bloków dla firm, które mogą wykonywać procesy tylko w jeden ustalony sposób.
W modnej organizacji dług techniczny wiąże się z cenami dodatkowymi niż sugerowane. W niedawnej ankiecie CIO nie tylko opisali, że aż 20% ich budżetów inżynieryjnych przeznacza się na spłatę zadłużenia z tytułu technologicznej karty kredytowej, ale że dług technologiczny stanowi do 40% ich pełnego know-how tuż przed amortyzacją. W ciągu 12 miesięcy 2020 r. samodzielnie, wyspecjalizowane osobiste długi wyceniają amerykańskie firmy na około 1,31 biliona dolarów.
Automatyzacja zredukowanego kodu odblokowuje zadłużenie karty kredytowej, odblokowuje biznes komponowalny
Historia jest tak znacząca: gdy firmy próbują dotrzymać kroku oczekiwaniom nabywców i presji konkurencyjnej, grupy LOB otrzymują coraz większe zaplecze technologiczne. Zespoły IT dziedziczą narastający dług finansowy.
W rezultacie dział IT stopniowo dzieli cel na obsługę wewnętrznych żądań LOB (takich jak implementacje, integracje programów i automatyzacja procesów) i stara się sprostać kluczowym wymaganiom strategicznym, takim jak DX i infosec. W międzyczasie grupy LOB dojrzewają znacznie zniechęcone, ponieważ przeciążają swoje przeciążone grupy IT, aby całkowicie pozbyć się wąskich gardeł operacyjnych.
Nie ma nic dziwnego w tym, że firmy zwracają się w stronę automatyzacji ze zredukowanym kodem, która zapewnia wybór odpowiedzi na nasze wieloaspektowe wyzwanie. Jak sugeruje ich tytuł, rozwiązania automatyzacji o bardzo niskim poziomie kodu wymagają niewielkiej lub żadnej wiedzy na temat kodowania. W rezultacie zredukowany kod zapewnia użytkownikom LOB energię elektryczną do samodzielnego zapewniania własnych potrzeb w zakresie implementacji i integracji bez konieczności oczekiwania na interwencję działu IT. Gartner zauważa, że 41% pracowników spoza działu IT opracowuje teraz swoje indywidualne rozwiązania technologiczne, a 50% wszystkich nowych konsumentów małych kodów będzie pochodzić spoza działu IT.
Dzięki odpowiedziom dotyczącym integracji i automatyzacji o bardzo niskim poziomie kodu, zespoły z linii firmy znacznie szybciej uznają, że warto korzystać z nowych aplikacji, a także ogólnie większy zwrot kosztów z ich zasobów technicznych, wykorzystując zredukowany kod do migracji do wersji komponowalnej. produkt organizacji. Najlepsze opcje low-code dają kupującym ogólną elastyczność w konfigurowaniu dostosowanych przepływów informacji poprzez integrację programu na poziomie API. Firmy dostrzegają potężne pozytywne aspekty na każdym poziomie, dalej niż IT, przechwytując ponad 100% ROI z wydajności i rosnące dwucyfrowe koszty odnawiania klientów.
Co najbardziej zachęcające, zredukowany kod posunął się dalej niż chwilowa moda i staje się częścią biznesowego stosu technologicznego. Sprytne organizacje znajdują dostawców automatyki o bardzo niskim poziomie kodu, którzy dostarczają funkcje klasy korporacyjnej, takie jak zarządzanie uwierzytelnianiem i autoryzacją, a także zabezpieczenia na poziomie organizacji, takie jak certyfikacja SOC 2 i zgodność z podstawowymi przepisami dotyczącymi prywatności, takimi jak RODO i CCPA.
Alistair Russell jest CTO i współzałożycielem Tray.io.