WordPress: rozwijanie wtyczki (część 1: strona internetowa + SEO)
Opublikowany: 2021-09-29Jeśli ją zbudujesz, mogą się pojawić – ale nie w tak dużej liczbie, jak w przeciwnym razie.
Widziałem programistów WordPressa, którzy dotarli do 10 000 aktywnych instalacji, nie poświęcając ani minuty na marketing ani grosza. Jednak za każdym razem, gdy słyszę taką historię, zastanawiam się: jak duży byłby ten motyw lub wtyczka, gdyby deweloper za nim pomyślał o dystrybucji?
Może ich produkt rodzi firmę i stają się kolejnym YITH lub Yoastem, wznoszącym toast po dużym przejęciu, które nie wydawało się możliwe w ich najśmielszych snach.
Pierwszą przeszkodą do pokonania jako deweloper jest błędne przekonanie, że twój produkt jest skażony nawet najmniejszym drobinem marketingowym, tak jakby był szklanką czystej, czystej wody źródlanej ze strumieni Olimpu.
Ekosystem WordPressa to nie równiny Dion – bardziej przypomina męty Romulusa. Coraz bardziej gwarantuje się, że będziesz musiał stawić czoła konkurencji ze strony optymatów , wielkich facetów, którzy przychodzą w postaci dostawców hostingu, płodnych firm programistycznych WordPress, super wtyczek, twórców witryn itp.
Najlepsze motywy i wtyczki nie zawsze wygrywają w obliczu najlepszych marek i skrzyń wojennych. W rzeczywistości, bardziej rozczarowani spośród nas powiedzieliby, że w dzisiejszych czasach rzadko to robią.
Dobrą wiadomością jest to, że najlepsze motywy i wtyczki mogą wygrać , nawet jeśli ich programiści są nieznani i mają ograniczone zasoby. Ale wszystko zaczyna się od przyprowadzenia konia do wody. Następnie, jeśli produkt będzie wystarczająco dobry, koń będzie pił. Jeśli nie pije, jest więcej do zrobienia.
Załóż stronę internetową
Po pierwsze: potrzebujesz własnej strony internetowej. Dzieje się tak, nawet jeśli Twój produkt znajduje się w repozytorium WordPressa (jeśli jest bezpłatny), na rynku takim jak Envato, AppSumo itp. (jeśli jest premium) lub na rynku WooCommerce (bezpłatnym lub premium).
Potrzebujesz jak najszerszej platformy, aby skutecznie rozpowszechniać swoją wiadomość. Witryna internetowa zapewnia taką platformę, na której możesz zmontować demo, blog i dokumentację dla maksymalnej skuteczności . Ten krok jest podstawą dla innych inicjatyw opisanych poniżej, które są albo niemożliwe, albo trudniejsze do zrealizowania bez strony internetowej.
Zacznij myśleć o SEO i SEM (głównie o tym pierwszym)
Nie trzeba dodawać, że jak tylko masz stronę internetową, chcesz, aby zyskała jak największą widoczność. Na przestrzeni lat wiele się zmieniło w algorytmach rankingu wyszukiwania Google, ale istota tego nie uległa zmianie. Istotą pozostają linki zwrotne .
Bardziej prawdopodobne jest, że uszeregujesz pożądane słowa kluczowe, jeśli istnieje wiele stron internetowych, najlepiej o wysokim autorytecie domeny (wynik rankingu wyszukiwania), które prowadzą do Twojej witryny przy użyciu tych samych słów kluczowych. Optymalizacja wyniku w rankingu wyszukiwania, a tym samym zapewnienie pozycji jak najbliżej szczytu pożądanych słów kluczowych, wymaga czasu. Mogą minąć miesiące, zanim zobaczysz owoce swojej pracy.
Możesz przyspieszyć ten proces dzięki Google Ads, który pozwala Ci zająć pozycję na samej górze pierwszej strony, ale w tym momencie wychodzisz ze świata optymalizacji wyszukiwarek i wchodzisz w świat zarządzania wyszukiwarkami.
To drogi świat z niespójnymi, często rozczarowującymi zwrotami. Najlepiej, gdybyś wydał większość swojego budżetu na generowanie linków zwrotnych, co jest ogólnie bardziej ostrożną, zrównoważoną i długoterminową strategią.
Biorąc to pod uwagę, wydawanie umiarkowanej części budżetu na zarządzanie wyszukiwarkami może nie być złym pomysłem, jeśli wciąż wyszukujesz słowa kluczowe, wyrażenia i tekst dla swojego produktu . Można je traktować jako zmienne będące przedmiotem zainteresowania w skutecznych randomizowanych badaniach kontrolowanych (indywidualne kampanie reklamowe Google). Ale znowu, kluczem jest umiar.
Podwajanie SEO: generowanie linków zwrotnych
Nie brakuje blogów WordPress akceptujących posty gości. Te blogi to oczywiście najlepsze nieruchomości. Dobrym pomysłem jest zrobienie przeglądu takich blogów i natychmiastowe skontaktowanie się z nimi.
Niektóre z tych blogów są po prostu zainteresowane generowaniem jak największej ilości treści, dzięki czemu możesz napisać post na blogu za darmo. Jednak te punkty sprzedaży są zwykle na tym samym wózku, co Ty, cierpiąc na niski autorytet domeny i dlatego nie warto nadmiernie dążyć. Coś jest lepsze niż nic, zwłaszcza jeśli to nic nie kosztuje, ale sklepy, do których naprawdę chcesz się udać, zwykle pobierają opłatę.
Uważaj, aby nie wyczerpać swojego budżetu na stronach internetowych, które proszą o opłaty, pomimo braku autorytetu domeny i oglądalności, które by je uzasadniały. Narzędzia takie jak Similarweb i Ubersuggest (ten ostatni pozwala zrobić znacznie więcej, skutecznie działając jako kompleksowe narzędzie SEO) zapewnią Ci bezpieczeństwo.
Co więcej, istnieje wiele witryn WordPress oferujących recenzje produktów, z których jeszcze większa część jest zablokowana za zaporą. Spodziewaj się jednak, że wypłata z nich będzie dobra. Osoba lub zespół prowadzący bloga zna swoich odbiorców i w tym przypadku to oni go piszą.
Poza gościnnymi postami na blogach i recenzjami produktów istnieje mnóstwo artykułów, z których wiele, co może Cię zaskoczyć, jest zwykle kupowane i opłacane.
Nie czuj się winny, że kupiłeś swoje miejsce w liście, to tylko nazwa gry. Zamiast tego honorowo wywiąż się ze swojej strony umowy: postaraj się opracować produkt, który zasługuje na swoją pozycję na liście.
Wspaniałą rzeczą we wszystkich tych punktach jest to, że często mają również biuletyn. Upewnij się, że Twój post gościa, recenzja produktu lub lista są tam polecane. Istnieje kilka biuletynów, które nie są obecne na blogach lub wcale, ale zdarza się to rzadziej. Każdy, kto „robi to dobrze”, sprzedaje jedną lub drugą rzecz, czy to wtyczkę, czy media.
Wniosek
W idealnym przypadku, gdy wykonasz opisane powyżej kroki, zaczniesz gromadzić bazę instalacji i organicznie zarabiać na prasie.
Nie przeczę, że uniwersum spiskuje, aby zapewnić kilku wybranym deweloperom szczęście, dzięki czemu nigdy nie muszą się martwić dystrybucją. Mówię tylko, że takie zjawisko jest niezmiernie i coraz bardziej rzadkie, a ponadto, że ich produkty nie wykorzystują w pełni swojego potencjału.
Jeśli naprawdę zależy Ci na produkcie, który zbudowałeś i wierzysz, że dzięki niemu ekosystem WordPressa stanie się lepszym miejscem, nie pozostawisz sprawy przypadkowi.